niedziela, 14 czerwca 2009

Nie zawsze dobre.... Cięcie się ale jeżeli ktoś to robi to pewnie ma powody czy to żal czy ból a może przez to wyznaje swoje emocje. Ja osobiście tego nie robię i nie bronię takich ludzi ale gdy robi się coś to chyba ma się powody. Każdy ma chyba swój rozum i wie ci robi! A samookaleczenie co im da no nic ,ale gdy oni są przez to szczęśliwi to chyba dobrze... Osobiście tego nie pochwalam.

2 komentarze:

  1. ja sama nie wiem co o tym mysleć, też tego nie pochwalam, to trudny temat, ale takie osoby są najczęściej skrzywzone w jakiś sposób i nie tyle, że chcą się zabić lecz zwrócić uwagę na siebie i swoje problemy... cos sie musiało stać, że sa nieszczęsliwe i posówają się do takich drastycznych wręcz kroków... ale mi to się kojarzy z jednym tylko :( z samobójstwem bliskiej mi osoby, była moja przyjaciółka, ja jej chyba nie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Według mnie to tak samo jak z używkami, często ludzie, kiedy źle się czują sięgają po alk albo dragi, żeby lepiej się poczuć, tak samo jest chyba z ludźmi, którzy się samo okaleczają. Kiedy zadają sobie ból, upuszczają krwi, odrywa ich to od problemu, fizyczny ból odciąga od bólu duszy i psychy. Powiedziałabym, że wszystko prowadzi do tego, iż są to ludzie, którzy nie radzą sobie bądź też nie potrafią wyrażać emocji, które tak je przygniatają, że muszą gdzieś znaleźć ujście. Czasami sama mam ochotę, nie tyle się pociąć, co, walić pięściami, wyjść do lasu i krzyczeć albo cos po prostu skopać w sytuacjach, kiedy już mam naaaaaaaaaaaaaaaprawdę dość :) No nie wiem, moje gdybanie, bo tak naprawdę każdy człowiek jest inny i nie wiemy, co kogo tak naprawdę do takich czynów skłania i na pewno nie można ich osadzać, takim ludziom trzeba pomagać.

    dziuraway- jeżeli chodzi o Twoją przyjaciółkę, bardzo mi przykro.

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń