sobota, 10 lipca 2010



Wyjazd jutro rano miał być dzisiaj ale nie pykło...Jutro wczesne wstawano sie szykuje. Dzisiaj jeszcze grilek i malutkie piweczko potem juz tylko morze i dobra zabawa... A i dzisiaj meczyk jak mogło by być inaczej!!! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz