poniedziałek, 3 maja 2010

Bliska Ci osoba Twoim zdaniem Cię zostawia no co zrobisz wybiera dawne przyjaźnie...trurno ale to nie żeby to był zazdrosc wybrałaś Twoja sprawa trudno... ja niec na to nie poradzę...tylko smutek mnie rozlewa od środka,nie wiem co dalej zrobie tylko na siebie tak na prawde moge liczyć nikt juz sie nie przejmuje moim losem,trudno...ja to przeżyję... Żyje sama dla siebie i dla siebie umre... i tyle !

Nienawidze ludzi którzy są udawanymi przyjaciółmi... Sejo nara nie podoba się proszę droga wolna spadaj...! Tylko nie przychodź do mnie potem jak czegos potrzebujesz z podkulonym ogonem! Byłas kims bliskim teraz chce Cie po prostu unikać! Szkoda o Tobie mówic i pisać...(wydarzenie dzisiejsze,wczorajsze) 

Poza tym,że wylałam swoja złość...moi rodzice sie rozwodzą może w końcu skończą sie te wieczne kłótnie...ale jedno mnie dziwi było juz lepiej... ale cóż pozory jak w przyjaźni tak i w domu i wgl.wszędzie...szkoda gadać i pisać...

Mega mega zła,mega mega wkurwiona... 


2 komentarze:

  1. człowiek rodzi i umiera sam... ja nie ufam ludziom, nie mówię, nie zwierzam się, nie żalę... wszyscy widza twardą, usmiechniętą dziewczynę... a płacze czasm sama dla siebie, by nikt nie wiedział...

    u mnie w domu tez nie za dobrze. ale się nie rozwiodą, choc ja myslę, ze by bylo wtedy lepiej...
    odwagi !

    OdpowiedzUsuń
  2. miło mi baqrdzo ;) taka już moja natura ;)

    OdpowiedzUsuń